GRUDZIEŃ 2019 – podsumowanie miesiąca

Cały rok spędziliśmy bardzo aktywnie, głównie na wyjazdach, organizowanych w większości na tzw. ‚spontanie’, często nie mając czasu na ogarnięcie przyziemnych domowych spraw. I mimo że bardzo lubimy taki tryb życia, i często wracając z jednego miejsca już planujemy wyjazd w kolejne, to potrzebna była też chwila zwolnienia tempa. Grudzień był dla odmiany czasem zatrzymania się tu i teraz, spędziliśmy go głównie na spotkaniach z rodziną, znajomymi, zaszyciem się z kubkiem herbaty, przygotowaniami do świąt, pieczeniem pierniczków, w końcu udało nam się wybrać i wywołać zaległe zdjęcia fotograficzne, co od dawna odkładaliśmy. Ale nie siedzieliśmy cały miesiąc w domu, na nowo odkrywaliśmy znane nam już bardzo dobrze krakowskie i około krakowskie zakątki. Potwierdziło się to, co wiele osób powtarza, że chcąc wybrać się na wycieczkę nie trzeba jechać daleko, wystarczy tylko wyjść z domu.

Zapraszamy na fotograficzne zestawienie ostatniego miesiąca 2019 roku!

***

Kopiec Wandy to jeden z czterech Krakowskich Kopców. Odkąd powstała wschodnia część obwodnicy, ten nowohucki kopiec nieco mniej rzuca się w oczy, mimo to warto się tam wybrać. Dla nas to miejsce ma szczególne znaczenie. Tego dnia nie było jakiegoś spektakularnego widoku ani pogody. Mimo że bez śniegu i dużego mrozu, to zmarzliśmy jak na grudzień przystało.

IMG_9764o

IMG_9774

IMG_9770

***

Kolejne z naszych ulubionych miejsc w Nowej Hucie to Łąki Nowohuckie. Byliśmy tam niezliczoną ilość razy, o każdej porze dnia, nocy, roku i możliwych warunkach pogodowych. I z pewnością nigdy nam się nie znudzą!

IMG_9787

***

Kopiec Piłsudskiego i Las Wolski to następne miejsca, w którym często bywamy. I ponownie jedno z naszych ulubionych krakowskich miejsc natury. Nie da się jednak tak łatwo znudzić, bo na sam kopiec prowadzi wiele ścieżek z różnych stron. Otoczony jest lasem, co dodatkowo powinno zachęcić miłośników spędzania czasu na łonie natury. Tym razem wchodziliśmy na niego od strony Klasztoru o. Kamedułów. Widoki na górze jak zwykle cudne! Często można wypatrzeć Tatry i Beskidy. A oglądanie startujących i lądujących na pobliskich Balicach samolotów to już nasz rytuał. Być w Krakowie i nie udać się na Kopiec Piłsudskiego, by podziwiać miasto z góry to wielka strata!

IMG_9792.JPG

IMG_9807o

IMG_9838o.JPG

IMG_9863o

IMG_9875o

***

Świąteczny Kraków jest piękny sam w sobie. Spacer po krakowskim rynku wśród stoisk świątecznego kiermaszu, zapachu smażonej kiełbaski i aromatycznego grzańca już sam w sobie jest czymś, czego nie można ominąć. Postanowiliśmy jak co roku wybrać się na spacer po tym centralnym punkcie naszego ukochanego miasta.

IMG_0145o

IMG_0140

***

W tym roku w naszym małym mieszkanku cały grudzień pachniało piernikami. To był naprawdę udany miesiąc!

Dodaj komentarz